Oczami Emily
Wracałam dzisiaj spokojnie ze szkoły, samotnie szłam w kierunku przystanku autobusowego. Pogoda nie sprzyjała nikomu było szaro a ulica cały czas mokra była od deszczu. Wszyscy idący na przeciwko mnie głowy mieli skryte pod parasolami i patrzyli na mnie jak na nienormalną widząc że idę bez parasola. Usiadłam na ławce i czekałam aż mój autobus nadjedzie. Jak co dzień wyciągnęłam telefon z kieszeni i zaczęłam sprawdzać po kolei twittera, facebook itd. Moim oczom ukazał się dziwny post jednej z dziewczyn na facebooku."Big Time Rush przyjeżdża do Polski". Jakoś mnie to specjalnie nie zaskoczyło, myśląc że to jedna z głupich plotek przewinęłam dalej. Nagle mój telefon nie przestawał dawać sygnałów powiadomień. Cały internet huczał od tej wiadomości. Ze zniecierpliwieniem czekałam aż dotrę do domu i wszystko na spokojnie jeszcze raz sprawdzę. Po 20 minutach siedziałam już przy laptopie. Czytałam wszystko zdanie po zdaniu aby wszystko dokładnie zrozumieć. Po chwili zaczęłam skakać ze szczęścia. Uświadomiłam sobie powoli że muszę jak najszybciej zamówić bilet. Ze łzami w oczach szukałam stron na których mogę zamówić bilety jeszcze przedpremierowo. Nareszcie kliknęłam przycisk kup. W tym samym czasie nie mogłam już nadążyć z przecieraniem oczu. Pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się płakać ze szczęścia. Koncert miał odbyć się za dwa tygodnie czyli w połowie maja. Pobiegłam natychmiast powiedzieć o tym szybko rodzicom.
-Mamo! Tato! Big Time Rush będzie w Polsce za 2 tygodnie w sobotę.
-Aha.-Powiedziała moja mama nie wyrażając żadnych emocji. Nigdy ją specjalnie nie obchodziły moje zainteresowania.
-Tato mógłbyś mnie w tedy zawieść do Warszawy ? -Zapytałam licząc że się zgodzi.
-Chyba tak. -Odpowiedział
-Dziękuję! -Rzuciłam mu się na szyję i pędem pobiegłam do pokoju aby przygotować się jakoś do tego wyjazdu.
_________________________________________________________________________________
No nic jak na razie to tylko prolog zobaczymy jak dalej rozwinie się cała historia. Zainteresowanych zapraszam do komentowania. I chcę jeszcze wspomnieć że się poprawię na tyle że 1 rozdział będzie dało się przeczytać.
